Łączna liczba wyświetleń

O blogu

Witam Cię. Weź filiżankę kawy, kubek herbaty i usiądź wygodnie. Pozdrawiam. Panna Em

niedziela, 1 grudnia 2013

Fałszywość ludzi

Tak to u mnie z postanowieniami. Miałam częściej pisać na blogu i klops heh. Znów zaczęłam robić dłuższe przerwy. Ale staram się to nadrobić dzisiejszym wpisem :)

Moje chłopki ostatnio wysysają ze mnie wszystkie siły i wieczorem już ich brak na myślenie hehe. Może stąd zastój. Nawet pomysłu na temat nie miałam. 
I co zrobiłam? :D 
Portal społecznościowy i pytanie czy ktoś podrzuci jakiś temacik na wpis. I proszę bardzo, jest :) Dziękuję Esterko ;)

Tak, pomysł jest, nawet parę przykładów, ale jak to ubrać składnie w słowa? 
Chwila namysłu...

Dobrze. Wybór tematu już mamy za sobą. Dlaczego akurat taki, też. Pytanie czemu go podłapałam...

Tak się złożyło, że akurat dziś (może troszkę w innym aspekcie, ale...) w rozmowie, poruszyłam pewną kwestię. Idealnie pasuje ona do tego wpisu. 

Fałszywość ludzi i trzy kropki ... Ba, nawet z dziesięć ..........

Wciąż się ujawnia, wciąż powraca, wciąż ukazuje mentalność niektórych ludzi. Przykładów jest wiele. Czy to zachowywanie pozorów przed obcymi ludźmi czy to przed przyjaciółmi, rodziną. Udawanie przyjaciela obgadując za plecami, gra aktorska przed ukochaną osobą albo dane zachowanie, gdy inni patrzą...
Życzliwy, miły, uprzejmy, pomocny, pobożny, zakochany, itp. itd. 
Takich epitetów jest masa. Masa pozorów i kłamstw tylko po to, by poczuć się lepiej, by coś zyskać czy po prostu kogoś zranić. Powodów również jest mnóstwo. Myślę, że nawet ciężko byłoby wymienić chociażby połowę z nich. 

Nie chcę tu dociekać dlaczego tak się dzieje, dlaczego tak się ludzie zachowują, ponieważ musiałabym zniżyć się do ich poziomu... Poziomu opartego na własnej wygodzie, chęci zyskania w oczach innych, chęci bycia kimś kim się nie jest. Jedyny powód jaki przychodzi mi na myśl (bez dociekania:P) to własna ułomność. Nieakceptowanie siebie takim jakim się jest. Gra przed innymi tylko dlatego, że nie potrafi się ofiarować niczego. Nic więcej do głowy mi nie przychodzi i jak napisałam wyżej, zagłębiać się nie będę. Wyrozumiałość wyrozumiałością, ale wypada, by była ona również podparta odrobiną chęci z drugiej strony ;]

Szczerość i prawdziwość pilnie poszukiwana...

Tak. I to jest chyba największy problem ludzi, którzy grają. Chyba o wiele łatwiej jest udawać, niż przyznać się do błędu, niż pokazać, że nie jest się takim idealnym. 
Lecz niestety jest to dla mnie przerażające, że coraz to więcej ludzi szuka sposobu na życie właśnie w kłamstwach i bajkopisarstwie próbując ukryć swoje prawdziwe JA. Próbując pokazać się z jak najlepszej strony, niekoniecznie tej prawdziwej. 

A szczerość? Niesie również swoje konsekwencje. Trzeba stanąć twarzą w twarz z samym sobą, zaakceptować. Trzeba umieć przyjąć krytykę, przyznać się do błędu i okazać odrobinę skruchy. Czasem jest to zbyt trudne dla niektórych. Więc łatwiej jest udawać coraz bardziej zagłębiając się we własnej bańce złudnych priorytetów...

"Fałszywość to taki potwór, który ma nogi dłuższe niż kłamstwo, ale biega znacznie szybciej."
Anonim




Pozdrawiam
PannaEm

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz