Krótko, zwięźle i na temat. Chwilowa przerwa w blogowaniu... Może trwająca tydzień, może miesiąc, może dłużej, nie wiem. Trochę się jednak pogubiłam, zagmatwałam, a pisanie chyba na chwilę obecną nie bardzo mi pomoże, a ta cała terapeutyczna siła pisania o dupę rozbić. Tak więc przerwa kochani. Do następnego.
Pozdrawiam
PannaEm
Pozdrawiam
PannaEm
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz