Łączna liczba wyświetleń

O blogu

Witam Cię. Weź filiżankę kawy, kubek herbaty i usiądź wygodnie. Pozdrawiam. Panna Em

niedziela, 11 sierpnia 2013

Z serii "Dla Was" - dla Motylka ( A )

Kolejny post w tym temacie, jak obiecałam. Chcę po kolei wymienić wszystkie osoby, które doceniam i są dla mnie ważne. Które zaistniały, istnieją w moim życiu i bardzo mi pomogły. W ten sposób chcę pokazać, że mimo wszystko, mimo różnych sytuacji, mimo, że czasem nie potrafię tego okazać, jestem wdzięczna.
Ten wpis może będzie troszkę inny. Może w klimacie podziękowań, a może i trochę przeprosin. Albo po prostu tym co czuję.

"Dla A"

Tak więc droga "A". W ostatnim czasie bywały różne sytuacje, podczas których nasze drogi poniekąd trochę się rozeszły. Nie chcę tu zagłębiać się w powody ani jakąkolwiek winę. Myślę, że pewne sytuacje, a raczej większość, mają jakiś swój cel. Może czasem, by zwrócić uwagę na pewne sprawy, docenić co bądź kogo ma się obok, jak i to jak łatwo, czasem tylko słowami, coś popsuć, zranić. 

Moim zamiarem na pewno nie była chęć krzywdy. Może w nieodpowiedni sposób przekazałam to co w danym momencie myślałam, choć pisanie jednak najlepiej mi wychodzi. Nie w tym wypadku. I za to przepraszam.

Uważam Cię za osobę bardzo wartościową i wspaniałą. Na której można polegać, która chętna jest do pomocy. Która potrafi docenić przyjaźń i być bezinteresowna. Może stąd nasze porozumienie, ponieważ obie w jakiś sposób gubimy własną drogę. Szaleje w nas masa emocji i odczuć, z którymi nie zawsze potrafimy sobie poradzić. Lecz myślę, że wspierając się nawzajem jakoś nam się to udaje. Niestety w ostatnim czasie mojego wsparcia zabrakło, a wdarła się jakaś chłodna ocena, krytyka i dystans. A chyba nie na tym polega przyjaźń. Na swoją obronę mam jedynie to, że zbytnio zagubiłam się we wszystkim i przez to nie potrafiłam być przyjacielem takim, jakim powinnam być.

Cenię sobie Twoją szczerość, choć czasem wkurzającą :P Otwartość, bezinteresowność, wyrozumiałość i zaufanie. Cenię to, że bez obaw mogę (bądź mogłam) napisać czy powiedzieć o najbardziej wstydliwych sprawach. Mogę przyznać się do swoich błędów licząc na szczere słowa, nieudawane.
Cenię w Tobie głęboką wrażliwość względem krzywdy ludzkiej i chęć niesienia pomocy. Martwi mnie to, że sama nie umiesz o nią prosić albo nie chcesz. I może dlatego czasem nie wiem jak Ci pomóc, choćbym chciała. 
Tak łatwo przychodzi mi dawanie rad innym, czasem obcym osobom, a nie potrafię wesprzeć, choćby słowem, bliskim mi osób. Ale wiedz, że doceniam Twoją osobę, nasze szczere rozmowy, Twoją obecność i miejsce jakie zajęłaś w moim życiu. 

Chciałabym byś znalazła swoją prawdziwą drogę do szczęścia i odnalazła radość życia, którą czasem niestety gubisz. I chciałabym być dla Ciebie wsparciem takim, jakim być powinnam. Dziękuję za wszystko :*




Pozdrawiam
PannaEm


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz